Mikrokosmos
Karola Wojtyłę najmocniej ukształtowała rodzina, z którą był niezwykle zżyty. W rodzinie uczył się modlitwy, patriotyzmu, poczucia obowiązku. Pamięć o matce, ojcu i bracie zachował do końca życia, wspominając ich jako przewodników na swej drodze życiowej. Dziadków zaś wspomni w czasie wizyty w Bielsku-Białej w maju 1995 r. Oni wszyscy tworzyli jego mikrokosmos, w którym dorastał, krzepł i dojrzewał.